O Nas

Monika i Maciej Witas służą pracą w Fundacji Światło

Monika i Maciej Witas. Chrześcijanie, Małżonkowie, Rodzice, Założyciele Fundacji Światło, która w oparciu o wartości chrześcijańskie i wiedzę psychologiczną wspiera kobiety, małżeństwa i rodziny w budowaniu zdrowych, trwałych i budujących relacji rodzinnych. Pomagamy i Dajemy Narzędzia jak żyć. Skupiamy się na przyszłości by ją budować trwałą dobrą i zdrową.

Monika Witas pełni funkcję prezesa fundacji. Zawodowo jest certyfikowanym Mediatorem i Trenerem rozwoju osobistego i biznesu. Doradcą Rodzinnym – ukończyła Studium Towarzyszenia Małżeństwom w Warszawie-Łomiankach w Instytucie św Rodziny, mgr filozofii. Absolwentka studiów podyplomowych w SWPS na kierunku Pomoc psychologiczna rodzinie i interwencje systemowe. Słowo od siebie: Jestem kobietą, żoną i mamą. Pasjonuję się rozwojem osobistym, psychologią, konfliktem, duchowością i Bogiem. Mam jedenastoletnie doświadczenie pracy w korporacji i biznesie. Poznałam toksyczne relacje, mobbing i przeszłam kilka zmian zawodowych ale i prywatnych od panny do żony i mamy 🙂 Jestem autorem bloga. Dziś dzielę się swoją wiedzą i doświadczeniem pomagając kobietom i małżeństwom w Fundacji, gdzie prowadzę szkolenia dla kobiet i małżeństw m.in z budowania zdrowych relacji z sobą w małżeństwie i w rodzinie. Tworzę autorskie programy szkoleniowe dla kobiet Kobiece Serce i dla Małżonków oraz Par Małżeństwo-Relacja-Miłość-Siła-Więź. Wspieram kobiety, małżeństwa i mężczyzn. Mam głębokie przekonanie, że dzisiejsza kobieta potrzebuje silnego i prawdziwego fundamentu, ale i wiedzy, bo bez tego bardzo trudno jest jej budować trwałe i silne relacje z mężem i dziećmi. Świat jest pełen kłamstw, które oplatają serca kobiet, je zniewalają i wpędzają w poczucie frustracji i niezadowolenia. Oprócz działalności szkoleniowej mediuję małżeństwom i rodzinom. Pomagam w konflikcie i kryzysie. Bez Boga i mojego męża Macieja tego wszystkiego by nie było. Jest moim wsparciem, dodatkową myślą, dodatkowymi rękoma, dodatkowym sercem. Dziękuję mu za codzienną kawę i codzienne towarzyszenie.

Maciej Witas pełni funkcję wiceprezesa fundacji. Zawodowo zajmuje się transportem. W Fundacji jest odpowiedzialny za całą techniczną oprawę tworzonych projektów szkoleniowych. Jest utalentowanym rysownikiem i tworzy Flipy, bez których szkolenia nie miałyby takiej mocy i siły przekazu. Pełni funkcję doradczą, współtworzy projekty i pilnuje by wszystko było dopięte na ostatni guzik.Często robi to czego nie widać a ma wielkie znaczenie. Puka tam, gdzie wydaje się, że jest zamknięte. Słowo od siebie: Jestem, mężczyzną, mężem i ojcem. Lubię swoją pracę, lubię słuchać audiobooki i lubię życie. Lubię muzykę i filmy. Lubię pracę w drzewie i grę w kosza. Uwielbiam bawić się z swoimi dziećmi. Lubię prace około-domowe wykonywane z synami. Codziennie pracuję nad wzmacnianiem cierpliwości dla nich 🙂 Codziennie podejmuję trud budowania zdrowej, mądrej, silnej, bezpiecznej i pełnej miłości relacji z żoną. Codziennie rozwijam się duchowo i otwieram na Łaskę Pana. Wspólnie z żoną współtworzę dzieło fundacji.

Renata Paryl pełni funkcję członka zarządu fundacji. Zawodowo jest księgową z własną działalnością gospodarczą. Pedagog z etatem w szkole. Otwarta na Łaskę Pana. W Fundacji zajmuje się wszelkimi czynnościami związanymi z księgowością, finansami, podatkami i formalnościami. Jako pedagog, wspiera fundacyjną działalność pedagogiczną i pracę z dziećmi i młodzieżą. Słowo od siebie: Ostatnio fascynuję się rozwojem osobistym. Lubie podróże, i wycieczki rowerowe. Odpoczywam w ruchu. Przeszłam wiele zmian zawodowych i prywatnych. Mam dorosłego syna. Kocham życie. A w Bogu odkrywam codziennie dobroć i wolność a dzięki Niemu mogę smakować moc Jego błogosławieństw.

Anna Kowalczyk – mgr pedagogiki. W fundacji zajmuje się wsparciem pedagogicznym dla rodziców i dzieci.

Anna Kowalczyk służy pracą w Fundacji Światło

Słowo od siebie: Ania Kowalczyk kobieta, żona i mama. Taka kolejność bo taką Pan Bóg wymyślił 🙂 kilkanaście lat pracowałam jako technik farmacji. W pewnym momencie mego życia uznałam, że to nie jest moje miejsce i poczułam potrzebę pomocy dzieciom i młodzieży. Dziś realizuję to pragnienie w placówce opiekuńczo-wychowawczej. Praca z młodymi ludźmi to dla mnie wyzwanie ale i duża satysfakcja. W swojej pracy z rodzinami koncentruję się na właściwej komunikacji. Szczególnie staram się pokazać jak ważne jest wzajemne słuchanie rodziców i dzieci. Podpowiadam metody wychowawcze, na przykładzie naszego wspólnego Taty – Boga. Mając ogromna ufność w dzieła Boże, podejmuje wyzwania, które po ludzku są nie do zrealizowania. Jestem osobą szczęśliwą, kochającą i kochaną.